Witraże w metrze

Witraże w metrze

Stacje moskiewskiego metra są wyjątkowo piękne, tak jak wspaniałe rosyjskie muzea, ale mało kto spodziewa się, że znajdzie witraże w metrze. Stacje zachwycają swoim niespotykanym bogactwem ozdób.  Nie ma na całym świecie miejskiego metra, w którym można zobaczyć tak barwne mozaiki, kryształowe kandelabry, rzeźbione kolumny i ściany, kasetonowe sufity, okrągłe sklepienia z wiszącymi z sufitu imponujących rozmiarów żyrandolami czy nawet witraże.

Bogactwo wystroju tych wnętrz powoduje, ze odwiedzający to miejsce turyści nie są do końca pewni, gdzie się znaleźli i jak mają się zachować. Piękno budzi w nich szacunek i respekt. Na pewno wiele tych osób zaskakuje fakt, że w Moskwie, właśnie pod ziemią można zobaczyć tak wspaniałe dzieła sztuki witrażowej.

Witraże w metrze moskiewskim zachwycają swoim pięknem podróżnych

Nowosłobodskaja to jedna ze stacji moskiewskiego metra mieszcząca się  w dzielnicy Twerskoj, Centralnego Okręgu Administracyjnego Moskwy.  Stacja ta wyróżnia się spośród innych, równie pięknych przystanków moskiewskiego metra, obecnością wspaniałych 32 witraży.

Na mieszkańcach Warszawy, Londynu czy Nowego Jorku, którzy w stołecznym metrze nie mają specjalnie wyszukanych widoków, stacja ozdobiona witrażami robi niebywałe wrażenie.

Nowosłobodskaja stacja została otwarta 30 stycznia 1952 r.

W ramach czwartego etapu budowy  metra w Moskwie udostępniono mieszkańcom miasta bajkową stację.
Gdy ogłoszono konkurs na projekt tej stacji Aleksiej Duszkin, znany już architekt zaproponował młodemu koledze po fachu, Aleksandrowi  Strelkowowi opracowanie wspólnego projektu, który przyniósł im zwycięstwo. W ich bezkonkurencyjnym projekcie znajdowały się aż dwie koncepcje dotyczące holu stacji. Architekci nie mogli się zdecydować, która z opcji jest najlepsza. Ostateczna decyzja została podjęta przez radę miejską Moskwy.

Nowosłobodskaja stacja posiada jeden hol. Został zaprojektowany w stylu świątyni, według kanonu  starożytnej architektury. To owalny pawilon z pylonami ozdobiony głębokim prostokątnym portykiem. Portyk ma sześć kolumn oraz okrągłą część centralną i dwa kwadratowe pola na krawędziach. Wszystkie kolumny i pilastry są wypukłe.

Nowosłobodskaja  to stacja pylonowa z głębokimi fundamentami. Wydaje się, że taki system strukturalny (użycie ciężkich słupów- pylonów, zamiast lekkich, wysmukłych kolumn) dyktował przyszły kształt architektoniczny – poważny a nawet surowy.  Jednak w tym przypadku projektanci stworzyli  przestrzeń światła, która nadaje wnętrzu lekkości. Pasażerowie zwykłego, miejskiego metra przenoszą się na stacji Nowosłobodskaja w baśniowy świat mieniący się kolorami barwnych szkieł witraży.

Marmurowe pylony stacji płynnie przechodzą w ​​sklepienia. W środku każdego pylonu znajduje się łukowato zakończony witraż, oświetlony od wewnątrz. Każdy z nich posiada mosiężną, misternie zdobioną ramę. Pylony łączą się jak pomosty a wielobarwne witraże sprawiają wrażenie bram do innego świata.

Na końcu stacji, która jest trzykomorowa, jednopoziomowa i posiada jeden peron, znajduje się wspaniały panel z mozaiką pod nazwą „Pokój na całym świecie” autorstwa rosyjskiego malarza Pawła Korina. Mozaika przedstawia matkę z niemowlakiem. Początkowo zamiast gołębia obecnego na mozaice widniał tam medalion z wizerunkiem J.Stalina, jednak zmiany jakie zaszły w Rosji, wpłynęły również na zmianę wyglądu dzieł sztuki. Za czasów N.Chruszczowa planowano rozbiórkę mozaiki, ale udało się uratować ją pod osłoną granitowej płyty. Mozaika w doskonałym stanie została  zachowana do dzisiaj.

Aleksy Duszkin bardzo długo marzył o umieszczeniu witraży w dekoracji jakiejś stacji metra. Swoje projekty związane z tym pomysłem tworzył już przed II Wojną Światową. W roku 1948 przekonał do współpracy przy realizacji swojego pomysłu architekta Aleksandra Strelkowa oraz malarza Pawła Korina, który miał być odpowiedzialny za stworzenie obrazów, według których zamierzano wykonać witraże zdobiące panele pylonów stacji. Reszta wyglądu architektonicznego stacji miała być dopasowana do pomysłu pylonów z witrażami, tak więc to niejako witraże określiły przyszły wizerunek stacji Nowosłobodskiej.

Witraże umieszczone w pylonach stacji zostały wykonane przez łotewskie artystki, w Rydze, na podstawie szkiców P.Korina. Co ciekawe, na dworcu użyto witrażowych szyb, które docelowo miały zostać zamontowane w katedrze w Rydze. 32 witraże zdobiące stację Nowosłobodską przedstawiają kwiaty w wazach, bajeczne rośliny i piękne ptaki. W zwieńczeniu każdego z witraży znajduje się okrągły medalion. Sześć z nich przedstawia inteligencję radziecką: muzyków, agronomów, geografów, artystów, energetyków i oczywiście architekta. Na pozostałych 26 medalionach widnieją geometryczne wzory.

Oświetlenie stacji emanuje z dużych żyrandoli w stylu art deco zawieszonych u góry oraz z boków – przez podświetlone kolorowe witraże. Złotawe żyrandole w kształcie spodka nie pasują do pierwotnej ​​koncepcji A.Duszkina, według której miała to być „stacja grota”. Niestety podczas remontu w 2003 roku pierwotne lampy zostały zastąpione przez jeszcze potężniejsze. Dokładnie takie same żyrandole można zobaczyć na Stacji „Płoszczadź Wosstanija” w metrze, w Sankt Petersburgu.

Nowosłobodskaja jest jedną z najsłynniejszych stacji metra na świecie przez wzgląd na unikatową  dekorację w postaci przepięknych witraży. Wizyta w moskiewskim metrze jest obowiązkowym punktem każdej wycieczki do tego miasta, warto więc pamiętać, by zajrzeć wtedy na bajkową stację Nowosłobodskaja.