Informacja komisji w II Konkursie Literackim im. Augustyna Barana Witraż piękny i nieznany W dniu 2017.11.30 zebrała się komisja konkursowa w składzie: Przewodnicząca Pani red. Anna Redosz oraz członkowie komisji: Pani prof. dr hab. arch. Krystyna Pawłowska Pani Danuta Czapczyńska-Kleszczyńska Pani Urszula Kotarba Pani Anna Ogonowska Pani Katarzyna Zasada Pan Andrzej Bochacz II Konkurs Literacki im. Augustyna Barana został ...
Czytaj dalej »Literatura
II Konkurs Literacki im. Augustyna Barana
„Na początku był las. I tylko las. I nic nie było oprócz lasu…”. Tak przed laty napisał Augustyn Baran (1944 – 2010) w felietonie do „Super Nowości” o swoim miejscu na ziemi – Izdebkach. W tej galicyjskiej wsi rozciągniętej wzdłuż dolin Pogórza Dynowskiego dorastał i tam właśnie pokochał książki. Kiedy poznał piękny bajkowy świat Marii Konopnickiej, zaczął marzyć o pisaniu. ...
Czytaj dalej »Lato leśnych złudzeń
Augustyn Baran Przestrzeń pomiędzy wzgórzami najczęściej jest pusta. Kiedy pada deszcz – wypełnia ją brudna mgła. Słyszę ściekającą po mnie wilgoć. Eleganckie jeszcze wczoraj wieczorem mokasyny zmieniły się w buciory. Jestem zimniejszy od burej mgły, ale wiem, że żyję, bo ciągle idę na to bezimienne dla mnie wzgórze kończące się w chmurach lub ponad chmurami. Nikt jeszcze na mnie nie ...
Czytaj dalej »Bez reszty
Augustyn Baran Kwiecień to najmniej przyjemny miesiąc. W roku i życiu każdego z nas. Być może każdy staruch chce dożyć kwietnia i nacieszyć się odrobiną słońca i ciepła po każdej paskudnej zimie w naszym galicyjskim klimacie. Z pewnością taki jest kwiecień dla starszych. Ale dla mnie, dla Doli i naszych dziewcząt jest mało ciekawy. Rano idziemy do szkoły bez butów, ...
Czytaj dalej »Druga miłość
Augustyn Baran Jan jest starym kawalerem. Mieszka w pięknym zakątku wsi na Podkarpaciu, tuż nad rwącym potokiem wypływającym z bogatych lasów, które rosną w okolicach Sanoka od ustąpienia ostatniego lodowca. Jego matkę i oddanych mu przyjaciół smuciła jedynie samotność Jana. Do niedawna tak było, bo chłopak stał się szczęściarzem bez najmniejszych nawet zobowiązań wobec własnego szczęścia. Niespodziewanie się to stało. ...
Czytaj dalej »Gradobicie
Augustyn Baran Stefania S. to chytra baba. Także pracowita i zapobiegliwa. Dlatego w jej domu zawsze dostatek, nawet bogactwo o jakim tylko mogą marzyć leniwe stwory przesiadujące całe lato pod gruszą. Stefa serdecznie nimi pogardza. Chwali natomiast każdą władzę. Ze wszystkimi okupantami umiała się dogadać. I z każdą nową ekipą w gminie. Władza zawsze jest dobra, trzeba tylko umieć do ...
Czytaj dalej »Mona
Augustyn Baran Nie poznałem jej po trzynastu latach niewidzenia i nie myślenia o niej. Nie pamiętania. Skazaną w mojej pamięci na wieczne zapomnienie. Tak zapomina się tylko kobiety. Przyszła do mnie wieczorem, nagle i niespodziewanie. Przyszła po czymś takim jak skończona młodość; po wydarzeniach większych i mniejszych, nawet zupełnie drobnych i nieistotnych, które składają się na życie małych śmiertelnych ludzi. ...
Czytaj dalej »Szubrawiec
Augustyn Baran Żyje jeszcze. Na wzgórku za lasem. Stary dom chyli się z nim i jego żoną ku zachodowi słońca i życia. Dzisiaj mówi: Przed wojną ukończyłem pierwszą klasę gimnazjum w Brzozowie. Kiedy zmarła matka musiałem wrócić i zająć się domem. Potem była wojna. Nie jest to dobra pora na naukę. Dlatego śmieszą mnie ludzie, którzy mówią, że uczyli się ...
Czytaj dalej »Musicie nam pomóc
Augustyn Baran Zawsze tak było. I nigdy nie było inaczej. Gdyby nie gościnność starogreckich dworów, pałaców i zamków przyjmujących wędrownego, niewidomego śpiewaka Homera – nie miałby świat późniejszy i obecny dwu wielkich epopei. Zostały zapisane znacznie później i eposy rycerskie z czasów wojny trojańskiej mogły przetrwać. Podobnie działo się w średniowiecznej Europie: na dworach książęcych, możnowładców świeckich i biskupów we ...
Czytaj dalej »Wariacje pocztowe
Augustyn Baran – (autoreportaż) Pismo zostało wynalezione przez rozłączonych dalą kochanków. Nie widzę innej przyczyny wynalezienia alfabetu. Od najstarszych cywilizacji towarzyszy człowiekowi. Hipotezę o wynalezieniu pisma przez kobiety postaram się udowodnić na przykładzie człowieka z Izdebek, Augustyna Barana, dzięki któremu poczta w jego wsi istnieje i będzie tak długo istnieć, jak on będzie żył, pisał i otrzymywał listy. Nie grozi ...
Czytaj dalej »