Odrodzenie witrażu w XIX wieku

Swój rozkwit sztuka witrażowa przeżywała w XIII i XIV wieku. Wielkie, gotyckie katedry np. w Chartres, Bourges, Notre Dame w Paryżu, czy Ste-Chapelle, stały się miejscem mistycznej kontemplacji, pełnym boskiego światła, wpadającym do wnętrza dzięki olbrzymim oknom, wypełnionym wielokolorowym szkłem. Okres renesansu i baroku to czasy, kiedy witraż stopniowo zanikał. Cenione były przezroczyste okna, oświetlające wnętrze naturalnym, dziennym światłem. Technika tworzenia tradycyjnego witrażu na wiele lat została zapomniana. Dopiero XIX-wieczny romantyzm przyniósł zainteresowanie sztuką średniowiecza, w tym także witrażem, który zaczął wtedy przezywać swój rozkwit.

Ponowne odkrywanie zapomnianej sztuki gotyckiej przyczyniło się do powstawania licznych opracowań na temat ówczesnych technik. Zaczęto poszukiwać sposobów na odtworzenie zapomnianych przez stulecia sposobów produkcji witraży. Co więcej artyści nie tylko odwzorowywali tradycyjne, gotyckie wzory, ale też tworzyli zupełnie nowe, niespotykane dotąd rozwiązania. Witraże powróciły do łask i zaczęto wypełniać nimi zarówno okna nowobudowanych kościołów, jak i restaurować czy rekonstruować stare okna. Witraże zaczęły być powszechne nie tylko w budowlach sakralnych, ale zamawiano je także do budynków użyteczności publicznej, czy prywatnych domów.

Dużą rolę w popularyzacji witraży odegrał William Morris, zafascynowany sztuką średniowieczną i odnowieniem tradycyjnego rzemiosła, które miałoby zastąpić produkcję przemysłową. Idee te, zainspirowane przez angielskiego pisarza Johna Ruskina, w pełni rozwinęły się w działalności ruchu Arts & Crafts, uwzględniając również tworzenie witraży.

Wyróżniającym się projektantem okien z 2 połowy XIX wieku był niewątpliwie Edward Burne-Jones, w którego dorobku znalazło się co najmniej tysiąc kartonów witrażowych.

Nie sposób pominąć jeszcze jednego, amerykańskiego artysty, którego wkład w sztukę produkcji szkła był ogromny. Louis Comfort Tiffany zerwał z tradycją łączenia poszczególnych szkieł ołowianymi profilami, wprowadzając zamiast tego metodę owijania miedzianą folią. Wśród jego wielkich osiągnięć było również wynalezienie opalizującego szkła, które zaczęło być stosowane na szeroką skalę przez licznych artystów z przełomu XIX i XX wieku.

XIX-wieczna fascynacja średniowiecznymi witrażami zaowocowała ogromnym rozwojem tej gałęzi sztuki w okresie secesji. Wielobarwne okna stały się idealną odpowiedzią na poczucie estetyki tamtych czasów. Zaczęto na nowo eksplorować ich rolę w tworzeniu nastroju i niesamowitych efektów świetlnych we wnętrzach. Witraż obecny był w sztuce przez cały wiek XX, i wciąż jest chętnie wykorzystywany zarówno w budowlach sakralnych, jak i świeckich. Dzięki fascynacjom XIX-wiecznych artystów możemy do dziś podziwiać kolejne osiągnięcia w ciągle rozwijanej i zaskakującej nowymi rozwiązaniami sztuce tworzenia wielobarwnych witraży.