Marguerite Huré – prekursorka abstrakcyjnych witraży sakralnych

W historii sztuki przewinęło się wiele malarek, które miały w swoim dorobku również projekty witraży. Jednak Marguerite Huré była jedną z nielicznych kobiet, które w pełni poświeciły się tej dziedzinie. Nazywana „kobietą z fajką”, odważna i zdecydowana, Huré odegrała bardzo ważną rolę, a z jej pracowni wyszło wiele okien, które do dziś zdobią kościoły w całej Francji.

Marguerite Félicie Augustine Huré urodziła się w 1895 roku w Paryżu. Początkowo uczyła się u Émile Ader, a w 1920 roku założyła własną pracownię. Współpracowała z wieloma największymi artystami tamtych czasów, takimi jak Maurice Denis, Georges Desvallières, Marie Alain Couturier, Jean Bazaine, a także z architektami Auguste Perretem, Maurice Novariną, Paulem Tournonem czy Pierre Pouradier-Duteil.

Choć odejście w stronę abstrakcji w religijnym witrażu zwykło się przypisywać takim artystom jak Alfred Manessier, Jean Bazaine czy Jean Moral, to właśnie Marguerite Huré była prekursorką w tworzeniu okien, które zamiast scen figuralnych, oddziaływały na widza głównie kolorystyką oraz formą. Pierwsze takie prace powstały jeszcze przed II wojną światową. W latach 20. XX wieku współpracowała z Maurice Denisem nad stworzeniem witraży do zaprojektowanego przez Auguste Perreta kościoła Notre Dame du Raincy. I choć w tych oknach pojawiają się jeszcze tradycyjne sceny figuralne, spora cześć witrażowej przestrzeni jest wypełniona abstrakcyjnymi formami. Witraże Huré wykonane przy użyciu abstrakcyjnej estetyki w kaplicy seminarium w Voreppe, pochodzą z 1931 roku. Jej prace można zobaczyć również w Notre Dame-des-Missions w Epinay sur Seine. Punktem kulminacyjnym jej twórczości jest Saint Joseph w Le Havre, gdzie porzuca malarstwo figuratywne i geometryczne linie na rzecz koloru.

Marguerite Huré zmarła w 1967 roku.  Artystka była bardzo dumna ze swojej niezależności, jaką udało się jej osiągnąć na polu zdominowanym przez mężczyzn. Huré nigdy całkowicie nie wyrzekła się figuratywności, jednak to właśnie jej dążenie do coraz bardziej abstrakcyjnych form, było wyznacznikiem jej rozwoju. Choć przez wielu została zapomniana, jej wpływ na odrodzenie się sztuki witrażowej w XX wieku był ogromny. Była wynalazcą techniki nazwanej od jej nazwiska „brique Huré”, dla której otrzymała patent w 1930 roku.  Miała odwagę by wykluczyć jakąkolwiek ikonografie, a nawet geometryzację i dążyła do tego, aby wzbudzać emocje jedynie dzięki mocy samego koloru. Tym samym utorowała kolejnym artystom drogę do nowoczesności w religijnych witrażach.