Futurystyczny witrażowy pojazd

Futurystyczny witrażowy pojazd

W 2014 roku, w czasie Designerskiego Festiwalu w Londynie, projektant z tego miasta, Dominic Wilcox zaprezentował światu futurystyczny witrażowy pojazd. Była to koncepcja samochodu przyszłości, w której nowe technologie sprawiają, że drogi są wystarczająco bezpieczne, by podróżować pojazdami, w których się leży, bądź śpi , mając nad sobą wspaniały, witrażowy dach.

Wilcox stworzył samochód, który nazwał Futurystyczny, Witrażowy, Autonomiczny Samochód – Sypialnia. Pojazd został przedstawiony w czasie wystawy dotyczącej przyszłości mobilności, w ramach Designerskiego Festiwalu, który miał miejsce w Londynie, w 2014 roku.

Projektant wyobraża sobie przyszłość, w której samochody byłyby kontrolowane w pełni przez komputery. Informatyczne systemy zdalnego sterowania eliminowałyby wszelkie kolizje i wypadki. Oznaczałoby to, że ogólnie dostępne pojazdy nie musiałyby być projektowane z uwzględnianiem specjalnych warunków bezpieczeństwa dla podróżujących nimi pasażerów. Na drogach będących pod stałą kontrolą, autonomiczne pojazdy przemierzałyby kilometry w płynnym , jednostajnym tempie. Ich trasa przejazdu byłaby monitorowana non stop i całkowicie bezpieczna. Według wizji projektanta w przyszłości podróżowanie pojazdami autonomicznymi będzie bezpieczniejsze aniżeli tymi, z którymi mamy do czynienia dzisiaj. Zbędne zatem będą wszelkie systemy ochrony, które w tej chwili są wbudowane we współczesne samochody. Pojazdy będą mogły posiadać dowolne nadwozie.

Futurystyczny witrażowy pojazd to pomysł angielskiego projektanta na nowe mobilne rozwiązania w przyszłości.

Według pomysłu Wilcox’a nadwozie będzie mogło być wykonane na przykład z kolorowych,  szklanych paneli osadzonych w drewnianych ramach, które będą tworzyły kształt kapsuły. Drewniane ramy  futurystycznego pojazdu Wilcox’a zostały wycięte przez komputerowo sterowaną maszynę. Panele barwnego szkła zostały zamocowane w drewnianych ramach z pomocą znanej, starej,  witrażowej techniki – osadzania tafli szklanej w foli miedzianej i lutowania w miejscu zetknięcia. Kapsuła zamocowana na tylnym zawiasie, jest podnoszona z przodu pojazdu. Wnętrze samochodu jest zaskakujące. Nie ma w nim żadnych kontrolek czy kierownicy. Zdaniem projektanta będzie to zbędne, ponieważ pojazd ma być w przyszłości sterowany zdalnie przez komputer.

Usunięcie elementów sterujących z wnętrza pojazdu stworzyło nową przestrzeń, do wykorzystania dla całkiem nowych funkcji. Wilcox przekroczył granice wyobraźni i stworzył „ samochód – sypialnię”. Projektant nie realizuje swoich pomysłów wyłącznie w formie egzemplarzy wystawowych a idzie dalej. Za pośrednictwem jego strony internetowej można zamówić pojazdy wyposażone w wiele intrygujących i niespotykanych funkcji, jak na przykład mobilne biuro, siłownia, restauracja czy solarium. Samochody pomysłu Wilcox’a nie tylko wyglądają futurystycznie, ale również mogą być zaprogramowane na wiele nietypowych funkcji, takich jak na przykład wybór tras przejazdu o małym zachmurzeniu. Na stronie internetowej projektanta można znaleźć wiele różnych wariantów wyglądu nadwozia samochodu.

Wilcox sugeruje, że do 2059 roku zostanie wyprodukowany prototyp autonomicznego samochodu, który będzie podróżował w systemie bezkolizyjnym. Obecne wymogi bezpieczeństwa staną się, zdaniem artysty, zbędne a projektanci będą posiadali całkowitą swobodę w doborze formy i materiału, z jakiego będą wykonywane pojazdy. Dlaczego więc nie mieliby budować ich właśnie z witraży, które będą z pewnością czyniły podróż niezwykle barwną i relaksującą ?

Idąc taką drogą rozumowania i będąc zainspirowanym oknami witrażowymi z katedry w Durham w północno wschodniej Anglii, Wilcox zbudował swój samochód. Wykorzystał tą samą technikę, jakiej używał Tiffany przy produkcji swoich wspaniałych witrażowych lamp. Ręcznie przycięte kawałki barwnego szkła zostały połączone miedzią i przymocowane do drewnianej ramy. Stworzyły powłokę łóżka, na którym pasażer może się cudownie zrelaksować w czasie długiej podróży.

Autonomiczne pojazdy nie są już tylko wizją przyszłości. Wiele znanych firm pracuje już nad ich projektami a niektóre wdrożyły już je nawet w życie. Nikt nie jest w stanie ograniczyć ludzkiej wyobraźni a skoro tak, to czemu nie podróż pod szklanym dachem pełnym barw?