Naprawa witraża – wyjęcie elementu
Zenon Kozak
Zdarza się, że mamy do czynienia z uszkodzeniem mechanicznym witraża. Kiedy zniszczenia są duże, to optymalnym rozwiązaniem jest całkowite rozłożenie, wymiana elementów i ponowne złożenie.
Częściej uszkodzenia są niewielkie i ograniczają się do niewielkiej liczby pęknięć. Nie ma wówczas uzasadnienia do radykalnych działań. W przypadku witraża klasycznego, gdzie elementy mocowane są przy użyciu profili ołowianych, naprawa często jest stosunkowo łatwa.
Interesującą techniką jest wyjęcie uszkodzonych części przez odgięcie brzegów profili ołowianych.
Naprawa witraża wymaga:
- cierpliwości,
- ostrożności,
Potrzebne są także narzędzia:
- nóż,
- zmodyfikowany obłamywacz
- mikroszlifierka z końcówką tnącą
- okulary ochronne.
Modyfikacja obłamywacza polega na zeszlifowaniu spodniej części szczęki, tak aby wygodnie można było ja wsunąć pod profil.
Mikroszlifierka z końcówką tnącą umożliwi precyzyjne wykonanie cięcia profilu
W prezentowanym przykładzie należało wymienić trójkątny element, który wcześniej uszkodzony uzupełniono niewielka wstawką.
Pierwszym etapem było przecięcie mikroszlifierką połączenia profili. Można posłużyć się lutownicą, ale szybciej będzie to wykonać w zaproponowany sposób.
Witraże klasyczne są uszczelniane kitem. Z upływem czasu masa twardnieje. Tą czynność należy wykonywać ostrożnie. Wymaga to cierpliwości. Jest to szczególnie ważne w sytuacjach kiedy element będzie powtórnie wykorzystany. W przypadku naprawy zabytkowych witraży konserwatorzy dokładają starań, aby zachować jak najwięcej oryginalnych części. (W kolejnym artykule omówimy zagadnienia związane z klejeniem pękniętych szkieł).
Przy pomocy noża usuwamy kit, który znajduje się między szkłem a profilem ołowianym.
Przy użyciu zmodyfikowanego obłamywacza podważamy stopniowo górną część profilu ołowianego na całej długości.
Czynność tą wykonujemy, aż do odgięcia o 90 stopni.
To odgięcie umożliwi wyjęcie elementu.
Aby później w odwrotnej kolejności umocować nową część.