Honan Chapel to niewielka kolegiata położona na terenie Uniwersytetu College Cork w Irlandii. Wzniesiona została w latach 1914 -1916, dzięki środkom pozostawionym na ten cel przez Isabellę Honan, żonę i szwagierkę ostatnich spadkobierców z zamożnego rodu Honanów mieszkających w Cork. Budowę świątyni nadzorował ksiądz John O’Connel, który był zwolennikiem odrodzenia stylu celtyckiego w architekturze irlandzkiej oraz wielkim orędownikiem ruchu Arts &Crafts. Do wykonania prac zatrudniał głównie lokalnych artystów i rzemieślników. Kaplica znana jest na całym świecie głównie z niesamowitego wystroju wnętrza, które bardzo mocno nawiązuje do tradycji irlandzkich, choć w nowoczesnym jak na tamte czasy wydaniu. Wnętrze budowli zdobi 19 witraży, z których większość zaprojektował Harry Clarke.
Harry Clarke to jeden z najsłynniejszych, irlandzkich witrażystów. Swoją karierę zaczynał w firmie ojca, Joshua Clarke & Sons. Jednak młody Harry dążył do większej samodzielności. W latach 1915 – 1918 podjął się wykonania witraży do Honan Chapel. Najprawdopodobniej nie otrzymałby tego zlecenia, gdyby nie wstawiennictwo Johna O’Connela. Zaprojektowane przez Clarke’a witraże przedstawiają Matkę Bożą Bolesną i św. Józefa w prezbiterium, a także irlandzkich świętych. Po prawej stronie znajdują się okna z wizerunkami śś. Findbara, Alberta i Declana, po lewej śś. Ity, Brendana i Gobnaty. Na zachodniej ścianie, ponad drzwiami wejściowymi umieszczono tryptyk przedstawiający głównych patronów Irlandii: śś. Kolumbę, Patryka oraz Brygidę. Pozostałe witraże znajdujące się w świątyni zaprojektowali Alfred E. Child, Catherine O’Brien i Ethel Rhind.
Przyjmując zlecenie na okna do Honan Chapel, Clarke był jeszcze bardzo młody, a zaprojektowane przez niego witraże były jego pierwszym dziełem zainstalowanym w przestrzeni publicznej. Wykorzystał w nich postaci miejscowych świętych, a także tradycję ludową i elementy folkloru. Okna Clarke’a wyróżniają się wspaniałymi kolorami, tajemniczą symboliką oraz skomplikowanym, niezwykle szczegółowym rysunkiem. Witraże nawiązują do średniowiecza, jednak w nowoczesnym wydaniu. Widać w nich wyraźnie indywidualny styl artysty, który nie wpisuje się w obowiązujące wtedy w irlandzkiej architekturze kościelnej trendy. Prace Clarke’a w Honan Chapel ugruntowały jego pozycję jako dojrzałego artysty i sprawiły, że zaczął otrzymywać liczne zlecenia nie tylko z Irlandii, ale także z zagranicy.