Krzysztof Długoszewski
W numerze 2/2012 „Barw Szkła” przedstawiliśmy replikę pięknej lampy Tiffany – „Pajęczyna”. Abyśmy mogli sobie wyobrazić jak bardzo są to wartościowe wyroby dotarliśmy do rynku sprzedaży oryginalnych dzieł z pracowni L.C.Tiffany.
Kilka lat temu wystawiono oryginalną lampę – „Pajęczyna” na aukcji w Sotheby. Dzieło wykonane w pracowni L.C. Tiffany zostało sprzedane za 783.500 dolarów.
Marka Tiffany jest uosobieniem doskonałego amerykańskiego smaku a klientami firmy były i są najwybitniejsze osobistości Stanów Zjednoczonych oraz całego świata.
Wszystko zaczęło się na początku XIX stulecia, kiedy Charles Tiffany z kilkoma dolarami w kieszeni w lutym 1812 otworzył pierwszy sklep z pamiątkami w Nowym Jorku . Pod koniec jego życia wartość firmy wzrosła do 35 mln dolarów. Syn Charles’a, Louis Comfort Tiffany nie dołączył do rodzinnej firmy. Rozpoczął karierę jako malarz a następnie witrażownik, by w wieku pięćdziesięciu lat być znanym na całym świecie twórcą i producentem witraży i szkła artystycznego.
L.C.Tiffany był przekonany, że prawdziwa sztuka musi być zakorzeniona w naturze. To zadecydowało o tematach większości zapierających dech w piersiach witrażach, które opuściły jego pracownię, aby tworzyć wystrój wnętrz w wielu amerykańskich domach i budynkach.
Jednym z głównych kierunków produkcji pracowni L.C.Tiffany były lampy. Artysta i biznesmen jako pierwszy wprowadził te wyroby do masowej produkcji. Dzięki temu stały się one dostępne dla ogółu odbiorców. Głównymi tematami, które pojawiają się na abażurach są motywy roślinne. Są one tak bogate i różnorodne, że nie ma dwóch kawałków szkła dokładnie takich samych.
Wracając do kwestii finansowych należy zauważyć, że niewątpliwym wydarzeniem w aukcyjnym świecie lamp Tiffany była sprzedaż lampy Virginia Creeper za 1,1 mln dolarów japońskiemu kolekcjonerowi.