Krystyna Jadamska – Rozkrut
Budowę tej katedry, wczesnego gotyku, zapoczątkował biskup Richard Poore, a zbudowano ją w latach 1220 – 1258.
Zwraca uwagę tym, że jest niepodzielnym stylistycznie budynkiem, co nie jest powszechne, a jej genezy dopatrzeć się można na przestrzeni IX i X wieku, kiedy to zbudowano ją w obrębie historycznej osady w pobliżu Salisbury. Legenda głosi, że biskup Poore wybierając miejsce wzniesienia świątyni, wystrzelił strzałę z łuku, która ugodziła jelenia. W tym właśnie miejscu postanowiono zbudować świątynię.
Filozofia średniowiecza oparta była na poglądach starożytnych filozofów, Piśmie Świętym i czerpała natchnienie z nauk Kościoła, a jej atutowymi nurtami były: augustynizm, tomizm i franciszkanizm. Wzorem dla architektury Europy stał się gotyk francuski, który w poszczególnych państwach przekładał się na język regionalnych tradycji i potrzeb.
Anglia zasłynęła z dominacji horyzontalizmu, charakteryzującego się wysokimi budowlami o podwójnych transeptach.
Najpiękniejsze angielskie katedry powstały w Cantenbury, w Lincoln, w Wells i w Salisbury.
Architektura gotycka stworzona została dla wielbienia Boga. Łuki przyporowe, ostre łuki w elementach konstrukcyjnych i sklepień krzyżowo – żebrowych, prawie całkowicie wyeliminowały ściany, które zastąpione zostały przez okna wypełnione witrażami, równie strzelistymi jak cała budowla, zgodnie z życzeniami twórców, miały uwydatniać wielkość boskiej natury.
To przez nie do wnętrza świątyni przenika wielobarwne światło, które niepowtarzalnymi refleksami przyozdabia rozbudowane szafiaste ołtarze, stwarzając szczególną atmosferę.
Wygląda to jak procesja ciemności do światła. Piękno katedry salisburskiej odbija się w chrzcielnicy z 2008 roku zaprojektowanej przez Wiliama Pye, która przypomina fontannę, a tafla wody w niej do złudzenia przypomina blat, na którym często zdezorientowane turystki kładą swoje torebki.
Odbijające się w chrzcielnicy witraże potęgują wrażenie niecodzienności i przypominają wiernym o bliskości Stwórcy.
Widok z nawy na okno za prezbiterium zabarwiony jest trzynastowiecznymi odcieniami natchnionego błękitu, czerwieni i żółci.
Światło z okien pada zwodniczymi smugami na dębowe stalle, ozdobione rzeźbionymi liśćmi, z czasów Henryka III.
Muzyczni aniołowie, groteskowe figury i zwierzęta wzbogacają metaforykę wnętrza oświetlonego dużymi witrażowymi oknami.
Wschodnie okno witrażowe katedry szafirowym kolorytem przybliża niebiański klimat i sprzyja duchowości.
Wszystkie ostrołukowe okna, wypełnione ornamentyką witrażową i zwielokrotniające formę realistyczną, znajdują się w górnej części katedry, co powoduje, że przedostające się przez nie prześwity stwarzają dodatkowe efekty świetlne i wprowadzają wiernych w modlitewne nastroje.