Tag: fundatorzy witraży

Fundatorzy średniowiecznych witraży

Wielobarwne, tworzące mistyczną atmosferę witraże w średniowiecznych katedrach i kościołach, były najbardziej niezwykłym, a zarazem często też najdroższym elementem wystroju. W okresie gotyku szkło było towarem luksusowym. Większość domów mieszczańskich miała jedynie zamykane drewniane okiennice, a na szklane szyby mogli sobie pozwolić jedynie najbogatsi. Nie trudno więc sobie wyobrazić, że wyposażenie świątyni w misternie zaprojektowane, kolorowe witraże, było ogromnym przedsięwzięciem.

Witraże w średniowiecznych kościołach powstawały za pieniądze monarchów, szlachty lub najbogatszych mieszczan. Fundowali je pojedynczy donatorzy, całe rodziny lub grupy, np. cechy rzemieślnicze. Ofiarodawcom zazwyczaj zależało na upamiętnieniu ich hojności, dlatego też przyjęło się, że najniższe kwatery witraży często upamiętniają postaci fundatorów.

Władcy, mnisi, biskupi, rycerze czy bogaci mieszczanie ukazani są często w trakcie modlitwy, adorując święte postaci przedstawione na witrażu. Często towarzyszą im herby umożliwiające  lepszą identyfikację przedstawionych donatorów. Częstą praktyką było też ukazywanie ich trzymających w ręku model kościoła lub miniaturę witraża. Przykładem może być kwatera z figurą donatorki z cysterskiego kościoła w Doberan z końca XIII wieku. Ubrana w wielobarwne szaty kobieta, prezentuje miniaturowe, ostrołukowe okno z maswerkami, wypełnione dekoracyjnym witrażem.

Jeśli okno sfinansowała określona grupa zawodowa, zamiast ukazywania wszystkich fundatorów, przedstawiano ich patrona, albo dobierano tematykę okna tak, aby łączyła się z fachem danego cechu. Przykładowo na witrażu ufundowanym przez złotników mogła pojawić się postać św. Eligiusza, który jest ich patronem, a oracze wybierali przedstawienia Adama, który uznawany był za „pierwszego oracza”.

Ciekawym przykładem może być też jeden z XIII wiecznych witraży w katedrze w Chartres przedstawiający przypowieść o synu marnotrawnym. Wyjątkowo wyeksponowane są na nim sceny, w których młodzieniec zabawia się z paniami lekkich obyczajów. Według niektórych badaczy, fundatorkami tego witraża były średniowieczne prostytutki.

Finansowanie witraży miało podkreślać religijność donatora. Często też fundowano je z pobudek politycznych, a także dla upamiętnienia genealogii rodziny królewskiej czy możnych rodów. Liczne fundacje witraży przez cechy rzemieślnicze świadczą o wzrastającym znaczeniu mieszczan.