Tag: Art Nouveau

Femme fatale – witraż Georges’a de Feure

Femme fatale, czyli kobieta fatalna – zarazem fascynująca i niebezpieczna, potrafiąca świadomie rozkochać w sobie mężczyznę, a potem go wykorzystać i przynieść mu tylko zgubę. Motyw takiej toksycznej, wyrachowanej uwodzicielki był jednym z częstych tematów w sztuce Art Nouveau. Sięgali po niego tacy artyści jak Alfons Mucha, Gustave Moreau, Gustav Klimt, Edvard Munch i wielu innych. Femme fatale pojawiła się też w sztuce witrażowej. Do najciekawszych przykładów należy dzieło Georges’a de Feure.

Georges de Feure był francuskim malarzem holendersko-belgijskiego pochodzenia. Tworzył na przełomie XIX i XX wieku. Zajmował się projektowaniem wnętrz, dekoracji teatralnych, plakatów i szeroko pojętej sztuki użytkowej. Był jednym z czołowych artystów projektujących dla Siegfrieda Binga, znanego kolekcjonera i mecenasa sztuki. Motyw diabolicznej kobiety pojawia się w jego twórczości nie tylko w witrażu, ale również na obrazach czy grafikach.

Witraż zatytułowany Femme fatale powstał w pierwszych latach XX wieku. Według projektu de Feure’a wykonał go najprawdopodobniej Hans Müller-Hickler. Przypuszczalnie po raz pierwszy dzieło zostało zaprezentowane publiczności na wystawie prac Georgesa de Feure, która miała miejsce w galerii Binga w 1903 roku. Dziś znajduje się w Virginia Museum of Fine Arts.

Przedstawiona przez de Feure’a kobieta oparta jest o kamienny murek z kratą ozdobioną motywami roślinnymi. Twarz wsparła na splecionych dłoniach o długich, smukłych palcach. Ma rude włosy i bladą twarz o wyrazistych rysach. Kobieta ubrana jest w jasną, bardzo dekoracyjną suknię, której fałdy układają się w fantazyjne kształty, ozdobione na dole motywem tulipanów. Na głowie ma równie oryginalny, czerwony kapelusz, bogato dekorowany wymyślnymi zdobieniami. W tle widzimy ciemno granatowe niebo.

Wyraźne kontury, płynne, wygięte linie, a także duża dekoracyjność sprawiają, że dzieło doskonale wpisuje się w założenia stylu secesyjnego. Wyraz twarzy kobiety, a także kolorystyczne zestawienia w tle postaci wprowadzają nastrój niepokoju.

Jacques Grüber – mistrz szkła z Nancy

Francuski stolarz i twórca szkła, Jacques Grüber, urodził się 25 stycznia w 1870 roku w Sundhouse w północno-wschodniej Francji.

Swoją edukację artystyczną rozpoczął w Szkole Sztuk Pięknych w Nancy. Dzięki stypendium dla studentów udało mu się wyjechać do Paryża, gdzie uczył się w słynnej Ecole des Beaux Arts oraz w Ecole des Arts Décoratifs. Wśród jego nauczycieli byli Gustave Moreau oraz Pierre-Victor Galland.

Po powrocie do Nancy Grüber został profesorem w lokalnej Szkole Sztuk Pięknych, w której zaczynał swoją edukację. Szybko też nawiązał współpracę z takimi artystami jak Gallé, Majorelle, Prouvé czy bracia Daum, którzy byli już wtedy uznanymi twórcami cenionymi przez publiczność i kolekcjonerów.

Grüber rozwijał się w różnych aspektach sztuki dekoracyjnej. Zajmował się produkcją mebli, introligatorstwem, projektował menu dla restauracji. Szczególnie owocna okazała się współpraca z firmą Daum Frères. Artysta zajmował się w niej projektowaniem i dekoracją szkła. Wśród jego prac z tego okresu pojawiały się liczne projekty oryginalnych wazonów.

Od 1896 roku w jego twórczości Grübera zaczęły coraz częściej pojawiać się witraże. Niedługo później założył własne studio, w którym specjalizował się w obróbce szkła i produkcji witraży. Na początku I wojny światowej wyjechał do Paryża i tam tworzył już do swojej śmierci w 15 grudnia 1936 roku.

W czasie trwania swojej bogatej kariery, artysta współpracował z licznymi rzemieślnikami i przemysłowcami działającymi w różnych dziedzinach. Witraże Grübera  wyróżnia wyraźnie widoczna energia i dynamizm kształtów. Często przedstawiają one krajobrazy.  Wiele z jego witraży zostało umieszczonych w muzeum l’Ecole de Nancy, zdobią też Ecole des Arts Decoratifs w Paryżu oraz wiele innych francuskich budowli. Gruber miał swój udział w stworzeniu niesamowitej, szklanej kopuły w galerii Lafayette w Paryżu. Niezwykle oryginalnym połączeniem jego meblarskiej pasji z twórczością witrażową są  szklane panele umieszczane w drewnianych meblach.

Styl Grübera to doskonały przykład ewolucji od Art Nouveau do Art Deco. Jego prace inspirowane są naturalizmem i symbolizmem. Wyróżnia je wyjątkowa graficzna jakość. Z czasem coraz częściej pojawia się opalizujące, grube szkło, motywy liści, kwiatów, kwitnące drzewa. Artysta zaliczany jest do drugiego pokolenia twórców Szkoły z Nancy.

Wiosna – witraż Eugène’a Grasseta

Pełna świeżości i uroku Wiosna, to jeden z najpiękniejszych projektów witrażowych Eugène’a Grasseta, przechowywany w Musée des Arts Décoratifs w Paryżu. Lekka i gibka postać kobieca, ukazana na tle bogatego, dekoracyjnego pejzażu, to przedstawienie, które jest kwintesencją stylu art nouveau.

Eugène Grasset był szwajcarskim artystą, działającym we Francji. Zajmował się malarstwem, grafiką, projektowaniem mebli, ceramiki i biżuterii. Sławę zdobył jednak przede wszystkim jako twórca witraży. Jego projekty zyskały dużą popularność w latach 90. XIX wieku. Zaprojektowaną przez niego Wiosnę wykonał Félix Gaudin, mistrz witrażowy, który wielokrotnie współpracował z Grassetem również przy innych jego witrażach.

Wiosna przez długi czas była uznawana przez znawców sztuki za dzieło prekursorskie, które wyznaczyło trendy i stało się powszechnie stosowanym kanonem dla wzornictwa art nouveau. Okazało się jednak, że przyjęta data powstania projektu – 1884 rok – była błędna. W rzeczywistości dzieło Grasseta pochodzi z 1894 roku. Niemniej jednak Wiosna zajmuje ważna pozycję wśród XIX wiecznych witraży.

Postać kobieca w stylu prerafaelickim zdaje się unosić lekko nad ziemią. Na jej brązowo-rudych włosach spoczywa wieniec z kwiatów. Wiosna ubrana jest w długą, jasną suknię, na którą narzucony jest delikatny, rozwiewany przez wiatr, szal. Kobieta ma jasną cerę i subtelne rysy twarzy. Prawą ręką podtrzymuje kosz z kwiatami, lewą wyciąga w stronę ciemnofioletowych irysów. Postać ukazana została na tle przyrody. Za jej plecami widać kwitnące drzewa oraz jaskółki na tle błękitnego nieba. Kompozycja ujęta jest w dekoracyjne obramienie ozdobione motywami fali.

Artysta połączył wiele typowych dla swojej epoki elementów w jedna spójną całość. Na pierwszy plan wysuwa się naturalistyczna, niezwykle dekoracyjna kompozycja. W płaskich plamach barwnych, uproszczonych formach i wyrazistych konturach możemy odnaleźć podobieństwo do sztuki plakatowej. Kontrasty jasnych, pastelowych barw nawiązują do chromatycznych zestawień w sztuce japońskiej, która była w tamtym okresie inspiracją dla wielu europejskich twórców. Cztery pory roku, to jeden z motywów, który bardzo często pojawia się w sztuce secesyjnej. Warto wspomnieć choćby słynne dzieła Alfonsa Muchy, który również przedstawił pory roku jako wyidealizowane postaci kobiece.

Wiecznie kwitnący szklany Ogród Zimowy

Wiecznie kwitnący szklany Ogród Zimowy

W Belgii znajduje się niezwykle piękny budynek, który wygląda jak wiecznie kwitnący szklany Ogród Zimowy.

Instytut Sióstr Urszulanek w małej wsi Onze-Lieve-Vrouw-Waver w Belgii jest prestiżową szkołą założoną w 1841 roku przez siostry Urszulanki.

Architektura Instytutu i całego kompleksu klasztornego jest unikatowa i łączy w sobie różne style, takie jak klasycystyczny, neogotycki, neoromański i secesyjny.

Na terenie Instytutu znajduje się wspaniały Ogród Zimowy, który został zbudowany stylu Art Nouveau. Jest to wyjątkowe arcydzieło sztuki witrażowej. To imponujące pomieszczenie powstało w roku 1900. Zachwyca swoją wyjątkowo piękną strukturą architektoniczną. W koronkowej konstrukcji stalowej umieszczone zostały na ścianach i na dachu cudowne, w pastelowych kolorach witraże. Obiekt jest mało znany na świecie mimo swojej wspaniałości. Jednym z powodów braku wiedzy na temat tej witrażowej oranżerii jest fakt, że na co dzień nie jest ona dostępna dla odwiedzających to miejsce turystów. Dostępność dla oczu zwiedzających tej cudownej oranżerii jest rzadkością i wymaga wcześniejszego ustalenia terminu.

Długie, wspaniałe, barwne witraże wypełniające wygięty dach oranżerii i ściany  są unikalną dekoracją na skalę światową. To przykład olśniewającej pięknem architektury i malarstwa secesyjnego połączonego z wyrafinowaną sztuką japońską. Styl Art Nouveau jest niezwykle rzadko spotykaną formą w architekturze katolickich instytucji edukacyjnych.

Wiecznie kwitnący szklany Ogród Zimowy w Belgii to nieznane, unikatowe dzieło secesyjnej sztuki witrażowej w skali światowej

Cały projekt, detale i wzory na szkle witraży umieszczonych w ścianach oranżerii zostały dopracowane w każdym, najmniejszym szczególe. Wszystko razem tworzy niesamowite wrażenie, dzięki niezwykle pastelowym kolorom szkła i światłu, które, dzięki specyficznej strukturze budynku dosłownie wszędzie przez nie przenika do wnętrza, sprawiając iluzję niekończącego się ogrodu. Szklane panele są podzielone tematycznie, ale przeważa na nich zdecydowanie secesyjny, kwiatowy wzór.

Słońce przenikające przez barwne szkło mieszczące się na ścianach oranżerii, od strony ulicy ukazuje skąpane w promieniach słonecznych jezioro, wokół którego rosną wspaniałe irysy. Widać tam również czaplę łowiącą ryby. Ściany po przeciwnej stronie budynku są znacznie ciemniejsze, ponieważ przedstawiona jest na nich noc oświetlona tylko promieniami księżyca, przeglądającego się w tafli górskiego jeziora, na którym widać pąki lilii wodnych. Nad jeziorem bezszelestnie przelatuje sowa.

Centralną część tej zachwycającej oranżerii wypełniają kwieciste witraże, na których widnieją frunące jaskółki, zapowiadające nadejście wiosny. Zwieńczenie tego budynku jest pełne finezyjnych wzorów zaklętych również w witraże. Wszystkie obrazy są narysowane delikatną linią a nadane im kolory są nietypowe dla sztuki witrażowej, bo pastelowe. Przedstawione na taflach szkła poranek, dzień i noc były popularnymi tematami w secesji.

Wejście do zimowego ogrodu jest jak nieskończona wiosna. Wystarczy spojrzeć na urokliwą interakcję światła i koloru. Promienie złota strzelają przez wielobarwną szklaną kopułę. Tafle szkła po prostu roją się od roślin i zwierząt. A ponieważ jest to ogród,  jest też kilka paproci, roślin i kwiatów.

Ogród zimowy jest częścią wspaniałego kompleksu, który jest mieszanką stylów architektonicznych z  elementami secesyjnymi, neogotyckimi, stylem neo-empire i art deco. To jak wejście do innego, bajkowego świata.

Wypełniające pomieszczenie meble, lampy pozostają w harmonii z otoczeniem i mimo 100 letniego wieku wciąż zachowują oryginalne kolory i są w doskonałej kondycji.

Nie wiadomo, co skłaniało zakonnice Urszulanki z Onze-Lieve-Vrouw-Waver do podjęcia dość śmiałej decyzji o budowie tego naprawdę wspaniałego, secesyjnego budynku.

W końcu ten styl uznawano za hiper-nowoczesny w 1900 roku. A jednak ten urzekający ogród zimowy z barwną szklaną kopułą stał się istotnym miejscem katolickiej szkoły z internatem dla młodych dziewcząt z dobrych rodzin. Intrygujące jest to, że nikt nie wie, kto zaprojektował ten cudowny Ogród Zimowy. Umiejętności projektanta – architekta były jednak zdecydowanie niezrównane.

W tym Ogrodzie Zimowym zawsze panuje wiosna.
Niezapomniane przeżycie!

 

Victor Horta pionier sztuki art Nouveau

Victor Horta pionier sztuki Art Nouveau

Hiszpania miała swojego Antonio Gaudiego, który stworzył wyjątkowe dzieła architektoniczne wypełnione barwnym szkłem, zaś w Belgii działał w tym czasie inny wybitny architekt Victor Horta pionier sztuki Art Nouveau.

Urodzony w 1861 roku w Gandawie Victor Horta, belgijski architekt i projektant, jest dzisiaj uważany za największego z europejskich architektów stylu secesyjnego. To właśnie on wprowadził go do architektury, a wraz z nim wspaniałe secesyjne witraże. W swoich wybitnych projektach Horta łączył w finezyjny sposób żelazo i szkło, jako strukturę i jej wypełnienie. Jego projekty to niezwykle oryginalne dzieła sztuki. W budynkach jego autorstwa łatwo zauważyć brak ostrych kantów, wszystkie kształty są opływowe a linie zakrzywione.  Wiele z zaprojektowanych przez Horta budynków nie dotrwało do dzisiejszych czasów. Uległy zniszczeniu w czasie działań wojennych i pożarów. Cztery ocalałe kamienice zostały wpisane na listę dziedzictwa światowego UNESCO.

Do dzisiaj przetrwały tylko cztery budynki, których autorem projektów był Victor Horta pionier sztuki Art Nouveau

Hotel Tassel w Brukseli zbudowany w latach 1892-1893, który zdobi gąszcz winorośli i roślin, to pierwsze wybitne dzieło Horta. Wszystkie elementy budynku, począwszy od kolumn a skończywszy na poręczach, żyrandolach czy witrażach w drzwiach przedstawiają szczegóły ze świata przyrody.  Przez kwitnące kolorami witraże sączy się do wnętrza wspaniałej budowli błękit wody i feria barw kwiatów. Architekt subtelnie połączył elementy świata natury z architekturą.

Hotel van Eetvelde powstawał w latach 1895 -1898 i jest najbardziej śmiałą i innowacyjną rezydencją zaprojektowaną przez Horta. Budowany w dwóch etapach posiada wspaniałe, barwne,  secesyjne witraże w dużych oknach. Koronkową wręcz metalową konstrukcję wieńczy duża szklana kopuła z witrażem w kolorze niebiesko zielonym. Iluzja, jaką daje przechodzące przez nią i przez kolorowe okna światło sprawia, że sploty roślin i zielonych liści ożywają, tworząc klimat kolonialnego terytorium dżungli Kongo.

Dom i Atelier Horta zostały współcześnie przeznaczone na Muzeum tego wybitnego architekta. W jadalni domu powierzchnia ścian i sufit zostały pokryte białymi szkliwionymi płytkami ceramicznymi. W innej części tego budynku można podziwiać ogromny barwny świetlik oraz kolejną kopułę witrażową, która sprawia wrażenie baldachimu, tym razem w kolorze szkła białym i złotym. W projekcie tym znowu można dostrzec roślinne motywy i fenomenalne połączenie kamienia, żelaza, drewna i szkła.

Ostatni z istniejących budynków zaprojektowanych przez Victora Horta to Hotel Solvay. I w tym budynku Horta również wykorzystał metalowe ramy przemysłowe. Nadał im secesyjny kształt, dzięki czemu wniosły one radykalnie nowe cechy do wewnętrznej przestrzeni domu oraz do samych elewacji. Wnętrze tego wspaniałego budynku jest niezwykle jasne, dzięki staranie dopasowanej kolorystyce ścian, podłóg a także szkła zamontowanego w oknach. Fundator domu przeznaczył na jego budowę dużą sumę pieniędzy, więc Horta mógł pozwolić sobie na wszelkie ekstrawagancje. Architekt zaprojektował każdy detal wyposażenia, nawet dywany czy dzwonek do drzwi. Do wykonania szczegółów wnętrza zostały wykorzystane tak drogie materiały jak onyks, drzewo tropikalne, brąz czy marmur.

Cztery główne i najwybitniejsze dzieła architektoniczne  Victora Horta – Hôtel Tassel, Hôtel Solvay, Hôtel van Eetvelde, oraz Dom i Atelier Horta – zlokalizowane są w Brukseli.

Rewolucjonizm stylistyczny reprezentowany przez projekty architektoniczne Horta odznacza się otwartym planem, dyfuzją światła i wspaniałym połączeniem zakrzywionych linii dekoracji z konstrukcją budynku.

Victor Hort był niewątpliwie jednym z najwcześniejszych inicjatorów secesji a jego projekty są jednymi z najbardziej wybitnych i pionierskich prac architektonicznych końca XIX wieku.

 

Biżuteria witrażowa

Agata Mościcka

Człowiek jest istotą próżną i w zasadzie od początków istnienia cywilizacji lubił przystrajać się piękną biżuterią. Od czasów antycznych kamienie szlachetne w wielu ozdobach były montowane de facto metodą witrażową, ale przełomowy dla biżuteria witrażowa był tak naprawdę rok 1885. W tym roku Louis Comfort Tiffany, syn właściciela  firmy jubilerskiej Tiffany and Co. założył firmę Tiffany Glass Company, przekształconą następnie w Tiffany Studios i to właśnie tam powstawała oprócz znanych, stylowych lamp, ceramiki i innych bibelotów, przepiękna witrażowa biżuteria. Louis Tiffany zasłynął ze swoich wspaniałych, barwnych ważek, które najpierw pojawiały się w jego witrażowych lampach, a następnie zalśniły bogactwem szlachetnych kamieni w postaci broszek. Nadal jednak elementy ich skrzydeł były stylizowane na witraże. Naszyjniki stworzone przez Louisa Tiffany’ ego  to również miniaturowe, witrażowe rękodzieła. Jeden z pierwszych wykonanych przez niego naszyjników, z pawiem, to majstersztyk sztuki jubilerskiej, w którym wyraźnie widać zastosowanie techniki witrażowej.

Biżuteria witrażowa tego autora charakteryzowała się delikatnymi, roślinnymi wzorami. W swojej technice tworzenia biżuterii witrażowej Tiffany używał kamieni szlachetnych, ale także szkła, korali, emalii czy dużych płaszczyzn metalu. Dzięki temu biżuteria witrażowa wykonywana jego techniką była niezwykle oryginalna i unikatowa. Louis Tiffany była autorem nowatorskiej metody barwienia szkła na opalizujący kolor i właśnie tego rodzaju szkła również używał w swoich wyrobach biżuteryjnych, co podkreślało ich wyjątkowość. Używał folii miedzianej, a poszczególne elementy lutował cyną. Zrewolucjonizował w ten sposób technikę tworzenia witraży. Stała się ona o wiele prostsza i tańsza, przez co bardziej dostępna, aczkolwiek wyroby jubilerskie Tiffany’ego  nigdy nie należały do tanich ze względu na wyjątkową oryginalność  i precyzję wykonania. Właśnie metodą Tiffany’ego od tej pory tworzyło się najczęściej biżuterię witrażową.

W okresie Secesji, witraż stał się bardzo popularną ozdobą  wnętrz budynków, ale również charakterystycznym elementem biżuterii. Jest to okres wyjątkowej finezji w tworzeniu wyrobów jubilerskich. Nadzwyczajna staranność wykonania i niespotykane wzornictwo, pełne fantazyjnych wzorów roślinnych, sylwetek owadów i elementy witrażowe to właśnie wyróżnia biżuterię czasów Secesji na tle ozdób z innych epok.  Wzornictwo biżuterii secesyjnej ma całkowite przełożenie na stylistykę stosowaną w tym czasie w tworzeniu witraży okiennych i innych, montowanych w pomieszczeniach. Świat bajkowy, fascynujący i urzekający swoim pięknem, to główny temat zawarty w witrażowej biżuterii  Art Nouveau.

Przez wieki kunszt wykonawstwa biżuterii secesyjnej pozostał niedościgniony i nikt nie stworzył już ozdób jubilerskich z tak wiernym odwzorowaniem sztuki witrażowej. Współcześnie biżuteria witrażowa cieszy się coraz większą popularnością, nie tylko ze względu na jej wyjątkową oryginalność, ale też ze względu na trend do personalizowania biżuterii. Biżuterię witrażową cechuje indywidualizm, nie są to produkty robione masowo, tylko w małych pracowniach artystycznych, czasami na specjalne zamówienie, nie sposób więc znaleźć dwóch identycznych egzemplarzy. Na życzenie klienta wyrób może zawierać w sobie coś szczególnego, co jest mu bardzo bliskie, np. motyw z obrazu, z grafiki, ulubiony kamień szlachetny lub taki, który jest przypisany danemu znakowi zodiaku. Stosuje się metodę tworzenia witraży z przestrzenią pomiędzy dwoma szkiełkami, gdzie umieszcza się na przykład suszone kwiaty. Może to być kwiatek od ukochanego. Następnie szkiełka są łączone i lutowane techniką Tiffany’ego. W ten sposób można, po zamontowaniu zawieszki, tworzyć wyjątkowe, spersonalizowane naszyjniki czy kolczyki.

Tworzona jest również biżuteria wzorowana na antycznym sposobie montowania kamieni szlachetnych metodą witrażową. Ich różnorodność kolorystyczna, w połączeniu z blaskiem kruszcu w jaki są oprawione kamienie, przywodzi na pamięć na przykład drogocenne skarby z X wieku.  Analizując historię biżuterii w dziejach człowieka i oglądając zgromadzone eksponaty z różnych epok można zauważyć  coś niezwykle istotnego. Człowiek od czasów piramid uważał za piękne komponowanie ze sobą barw w taki sposób, jak robione jest to w technice witrażowej.  Można więc z całą pewnością stwierdzić, że skoro biżuteria, wykonywana sposobem w jaki wykonuje się witraże, budzi  zainteresowanie człowieka od zarania wieków to  jeszcze długo będzie swym pięknem cieszyć ludzkie oczy.