Autor: Andrzej Bochacz

II Konkurs Literacki im. Augustyna Barana – zmiana terminu Ogłoszenia wyników

Z uwagi na dużą liczbę zgłoszonych prac na konkurs Organizator konkursu na mocy § 7 Regulaminu pkt.4 „W sytuacjach wyjątkowych organizator konkursu zastrzega sobie prawo zmiany niniejszego Regulaminu” komisja konkursowa podjęła decyzję o zmianie terminu Ogłoszenia wyników.

W regulaminie termin wyznaczono na dzień 1 listopada 2017 r.

Nowy termin Ogłoszenia wyników to 1 grudnia 2017 r.

VII wycieczka Szlakiem Mistrzów Witraży 2017 – Katowice 2017 cz.2

Przedostatnim etapem sobotniej części wycieczki był kościół garnizonowy p.w. św. Barbary w Gliwicach. Przywitał nas głęboką czerwienią ceglanych murów. Wewnątrz cisza sprzyjająca skupieniu i rozważaniom, którą zakłóciliśmy pełni ciekawości. Świątynia stoi w centrum miasta, przy ul. Dworcowej, która w drugiej połowie XIX wieku, po otwarciu dworca kolejowego, stała się najbardziej reprezentacyjną w mieście. Wcześniej prowadził tędy ważny trakt handlowy. Zapewne z tego powodu pod koniec XV stulecia wzniesiono tutaj kościółek poświęcony świętej Barbarze.

[button color=”red” size=”small” link=”https://youtu.be/Qkj6OUGMGtw” target=”blank” ]Link do prezentacji zdjęć[/button]

W połowie XIX wieku wzniesiono nową, murowaną  świątynię wg projektu słynnego architekta pruskiego – Friedricha Augusta Stülera. Do końca II wojny światowej kościół służył tutejszym ewangelikom.

Wewnątrz znajdują się oryginalne XIX-wieczne witraże a wśród nich dwa z przedstawieniem archaniołów wykonane w Monachijskim Zakładzie Witraży i Mozaik Franca Mayera.

Spotkanie z gliwickimi witrażami zakończyliśmy w kościele p.w. św. Piotra i Pawła. Nad wejściem do świątyni piękna mozaika z apostołami.  Niestety większość witraży nie przetrwało działań wojennych a pierwotna wersja pochodziła z firmy A. Kliem z Raciborza. Ich miejsce zastąpiły dzieła z lat 50-tych. Jedyne zachowane przedwojenne witraże znajdują się nad ołtarzami bocznymi. Nad ołtarzem Najświętszej Marii Panny widnieje witraż przedstawiający Marię, jako Królową Różańca Świętego. Jezus przekazuje Św. Dominikowi różaniec, obok klęczy Św. Katarzyna ze Sieny. Witraż ufundowała Kongregacja Różańca Świętego z parafii Wszystkich Świętych. Nad ołtarzem Serca Jezusowego znajduje się witraż przedstawiający Świętą Rodzinę z Trójcą Świętą. W portalu głównym – w celu lepszego oświetlenia przedsionka – w 1911 roku zamontowano witraż Adoracji Baranka Bożego przez aniołów wykonany przez firmę Franca Mayera z Monachium. W ostatnich latach do świątyni wprowadzono nowoczesne przeszklenia w formie fusingowych kół wykonanych przez firmę Glassini z Chorzowa. Pierwszy przedstawia logo Pielgrzymki papieża Jana Pawła II do Ojczyzny w 1999 roku, drugi zawiera logo Pielgrzymki Jana Pawła II do Gliwic, trzeci – herb Biskupa Gliwickiego Jana Wieczorka z okazji 25-lecia sakry biskupiej , czwarty – emblemat pt. Eucharystia fundamentem wspólnoty parafialnej upamiętniający 100. rocznicę ustanowienia parafii.

 

Po intensywnym dniu pełnym słonecznych wrażeń wieczór zasłużenie spędziliśmy przy herbatce, ciastku i nie tylko. Jak zawsze najważniejsze, że tych kilka godzin upłynęło jak zawsze w typowo witrażowej atmosferze.

Niedzielny poranek, z lekka rześki a wkrótce uroczo ciepły i równie słoneczny jak sobota, rozpoczęliśmy wizyta w katowickim kościele p.w. św. Piotra i Pawła. Można by powiedzieć, że  była to niejako kontynuacja gliwickiej części, gdyż pozostaliśmy pod urokiem tych samych apostołów, ale w innym mieście. W prezbiterium i nawach umieszczone są witraże przedstawiające postacie św. Piotra i św. Pawła, Świętą Rodzinę, Matkę Bożą Bolesną oraz postać Jezusa, przyjaciela dzieci.

Szkoła w Legionowie – warsztaty dla miłośników witraży i mozaiki za nami

Szkoła w Legionowie

Legionowska Pracownia Witraży 12U już cztery lata współpracuje z Powiatowym Zespołem Szkół i Placówek Specjalnych w Legionowie. Podczas cotygodniowych zajęć uczniowie pod pedagogiczną opieką nauczycieli Pani Anny Skiścim i Pana Jerzego Jastrzębskiego oraz przy udziale witrażysty Andrzeja Bochacza wykonują szklane dzieła. Miłośnicy szklanych zajęć wykonują drobne formy wg własnych projektów, ale równolegle, podczas całego roku szkolnego wykonywany jest jeden duży witraż, którego przeznaczeniem jest ozdobienie murów szkoły.

Szkoła w Legionowie – po pierwszym roku na budynku pojawił się numer domu, który powstał w oparciu o projekt ucznia wybrany w wewnątrzszkolnym konkursie. Plonem drugiego roku zajęć był witraż „Mazowiecki Król Lew” w nadświetlu wejścia do pracowni technicznej. Rezultatem działań trzeciego roku był szklany obraz wesołej kompanii  Kubusia Puchatka zamontowany w nadświetlu wejścia do świetlicy.

Szkoła w Legionowie – podczas minionego roku szkolnego wykonywaliśmy witraż „Koszałka Opałka” wg grafiki Jana Szancera. Przeznaczeniem dzieła jest nadświetle do biblioteki.

Każdego roku w czerwcu organizowane są całodniowe warsztaty, podczas których wykonywane są prace wykończeniowe przy witrażu wykonywanym podczas roku szkolnego.

W dniu dzisiejszym spora grupa pasjonatów szlifowała szkło i owijała elementy witraża taśmą miedzianą. Witraż po połączeniu elementów zostanie zamontowany w docelowym miejscu dopiero we wrześniu, ponieważ podczas wakacji będą wymieniane drzwi do biblioteki.

Szkoła w Legionowie – podczas warsztatów, równolegle powstawały mozaiki dynamicznej grupy Pana Jerzego Jastrzębskiego. Zajęcia w tym zakresie po raz pierwszy odbywają się od początku bieżącego roku szkolnego. Uczniowie bardzo się angażują i z wielkim zapałem wykonują bardzo ładne mozaiki.

 

VII wycieczka Szlakiem Mistrzów Witraży 2017 – Katowice 2017 cz.1

W roku 2017 po raz siódmy grupa miłośników sztuki witraży spotkała się w Katowicach. Dni 27 i 28 maja przeznaczyliśmy na podziwianie przepięknych dzieł sztuki. Pierwszego dnia postanowiliśmy dotrzeć komunikacją miejską do Gliwic i Chorzowa.

Naszym przewodnikiem była znawczyni malarstwa i witraży tego rejonu Pani Irena Kontny, która jest autorem wielu opracowań naukowych oraz m.in. członkiem krakowskiego Stowarzyszenia Miłośników Witraży Ars Vitrea Polona.

[button color=”red” size=”small” link=”https://youtu.be/dpmDoTnI0lI” target=”blank” ]Link do prezentacji zdjęć[/button]

Pierwszego dnia bezpośrednio spod pięknego katowickiego dworca PKP tramwajem linii nr 20 dotarliśmy do dzielnicy Chorzowa – Batory. Pod koniec XIX stulecia rozpoczęła tutaj swoją działalność huta żelaza „Bismarck” („Bismarckhuette”). W latach 20. ubiegłego wieku, kiedy tereny te weszły w skład Polski, gmina przyjęła nazwę Wielkie Hajduki, a huta z „Bismarcka” stała się „Batorym”. W latach 30., Hajduki połączyły się z Chorzowem i odtąd istnieją jako dzielnica Chorzów Batory.

W centrum dzielnicy, przy ul. Batorego 44, zachowała się pięknie odnowiona, secesyjna willa dyrektora huty Emila Marxa. Obecnie jest to siedziba firmy „Zarmen”. Ceglany budynek wzniesiono w roku 1906, a jego budowniczym był znany przedsiębiorca, Ignatz Gruenfeld. W ganku willi przywitała nas płaskorzeźba przedstawiającą apoteozę hutnictwa. Największe wrażenie wywarło wnętrze, w którym dominuje ciemna boazeria a ściany zdobi sztukateria. Punktem centralnym holu wysokiego na dwie kondygnacje jest witraż ze szkła mąconego, które zostało do Katowic sprowadzone specjalnie z amerykańskiej wytwórni Tiffany’ego. Twórcą projektu witraża, przedstawiającego głównie motywy roślinne, a także ptaki i fragment krajobrazu, był Ryszard Schein. Dzieło wykonała pracownia z Zittau. Willa dominuje w niewielkim, ale urokliwym parku z rozłożystymi, starymi drzewami.

Drugim punktem programu były witraże kościoła ewangelicko-augsburskiego im. Marcina Lutra w Chorzowie. Po kilkunastu minutach jazdy autobusem linii 139 byliśmy na miejscu.

Neogotycką świątynię wzniesiono z końcem XIX stulecia wg projektu Ludwiga Bottgera. W nawie ołtarzowej znajdują się trzy witraże przedstawiające Boże Narodzenie, Zmartwychwstanie oraz Zesłanie Ducha Świętego. Wykonała je firma „Müller” z Quedlinburga, a ufundowane zostały przez hutę „Królewską”, kopalnie oraz jednego z bytomskich kupców. Stuletnie witraże zachwycały nas swoją precyzją i doskonałym rysunkiem. Obecnie kościół im. Marcina Lutra, oprócz swej funkcji religijnej dla społeczności ewangelickiej, jest też centrum życia muzycznego.

Modernistyczna i monumentalna architektura kościoła p.w. św. Antoniego z Padwy jest przytłaczająca. Brunatne, ceglane ściany pokrywa patyna śląskiego czasu, co sprawia wrażenie świątyni osadzonej jak skała w tej ziemi. Tak mocno wbitej, że nie dostarcza siły i wiary, by skutecznie mierzyć się z przeciwnościami. Projekt świątyni przygotował poznański architekt, Adam Ballenstedt a budowla powstawała w latach 1931-1934. Nad wejściem głównym znajduje się okrągłe (5,5 m średnicy) okno z witrażem przedstawiającym Chrystusa w cierniowej koronie. Rozeta przedstawia Veraikon, czyli twarz umęczonego i cierpiącego na krzyżu Jezusa odbita na chuście św. Weroniki. Od zewnątrz w okno wpisany jest duży, kamienny krucyfiks. Takich samych rozmiarów okno witrażowe (z przedstawieniem św. Antoniego Padewskiego) ulokowano w prezbiterium. Witraż ten przedstawia „Widzenie św. Antoniego”, w którym dominuje postać klęczącego św. Antoniego z uniesionymi ramionami i błogosławiące mu Dzieciątko Jezus.  Gotyckiego charakteru budowli nadaje przede wszystkim czternaście wysmukłych, ostro zakończonych okien witrażowych ścian bocznych z geometrycznymi
wzorami, portale bocznych drzwi znajdujące się tylko po prawej stronie kościoła oraz kolebkowe sklepienie nawy z kryształowym wzorem.  Boczne ściany prezbiterium zdobią dwa sześcioboczne
witraże z geometrycznymi symbolami eucharystycznymi (lewy) i Męki Pańskiej (prawy). Pod
chórem po lewej stronie mamy witraż znajdujący się nad ołtarzem z obrazem Matki Bożej
Nieustającej Pomocy, który przedstawia postać Baranka Wielkanocnego.

Kolejnym etapem był Zespół Szkół Technicznych nr. 2 im. Mariana Batko a w nim prawdziwa „perła”. W poziomie trzeciego piętra w ryzalicie trzy duże okna auli, zakończone łukiem pełnym, wypełnione
witrażami z podziałem w postaci trzech arkad. Dawniej w budynku tym mieściło się Gimnazjum
Klasyczne im. Odrowążów.

 

Po trzygodzinnym spacerze na kawę wstąpiliśmy do wyjątkowego miejsca na ul. Rynek 8. To galeria, w której wygodnie można zregenerować siły. Miejsce to tym bardziej okazało się nam bliskie, gdyż w jednym z pomieszczeń w oknach umieszczone zostały zabytkowe miniatury witrażowe, które uniknęły smutnego wojennego losu zniszczenia.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Urząd Miasta Chorzów znajduje się obok naszego azylu wytchnienia przy ul. Rynek 1. Nad wejściem ciekawy witraż niczym herb. Jednak naszym celem była sala posiedzeń Rady Miasta. Tu na uwagę zasługują trzy wysmukłe podzielone na 18 pól okna. Zamontowane są w nich witraże z lat 30-tych XX wieku autorstwa Jana Piaseckiego z Poznania. Przedstawiają one alegorie hutnictwa, przemysłu i handlu oraz górnictwa. Dopełnieniem były trzy witraże w klatce schodowej od strony ul. Jagiellońskiej z przedstawieniami: górnika, hutnika i chemika. W tym szczególnym miejscu gościła nas znawca m.in. sztuki witrażowej Pan Ryszard Szopa.

To był ostatni etap wycieczki w Chorzowie. W kolejnym odcinku będziemy kontynuowali naszą opowieść już w Gliwicach.

Warsztaty w Legionowie – 2017.06.10

Jak co roku zapraszamy do Legionowa na warsztaty witrażowe.

W sobotę 2017.06.10 w godzinach od 9:00 do 16:00 osoby, które chcą rozpocząć swoją przygodę ze sztuką witrażu mogą oglądać, uczestniczyć, pomóc przy tworzeniu prac.

Nic nie kosztuje.

Nie ma programu, bo realizujemy konkretne zadania.

Nauka przez towarzyszenie i pomaganie jest najlepszym rozwiązaniem.

Zainteresowani proszeni są o przesyłanie zgłoszeń e-mail na adres redakcja@barwyszkla.pl

Liczba miejsc jest niestety ograniczona.

II Konkurs Literacki im. Augustyna Barana

„Na początku był las. I tylko las. I nic nie było oprócz lasu…”.

Tak przed laty napisał Augustyn Baran (1944 – 2010) w felietonie do „Super Nowości” o swoim miejscu na ziemi – Izdebkach.
W tej galicyjskiej wsi rozciągniętej wzdłuż dolin Pogórza Dynowskiego dorastał i tam właśnie pokochał książki. Kiedy poznał piękny bajkowy świat Marii Konopnickiej, zaczął marzyć o pisaniu. Wyjechał na studia. Poznawał historię na Uniwersytecie Warszawskim. Po latach wrócił, bo Izdebki były jego miejscem na ziemi.Obserwował ze szczególną wrażliwością miejscowe życie. Wsłuchiwał się w opowieści sąsiadów, bo „każdy ma swoją ważną historię”. Sposobem Augustyna na życie stało się przebywanie wśród historii, które czekały na niego za każdym zakrętem, za każdym wzgórzem, za każdym domem. Obserwował, jak wraz z przemianami strukturalnymi zmieniają się i zamykają jego Izdebki. Coraz szybciej i zachłanniej zapisywał odchodzące z każdym pokoleniem życie. Augustyn pisał przez ponad 20 lat. Sprawną, kontrastową kreską odwzorowywał otaczającą rzeczywistość. Szczególnej radości dostarczał mu udział w konkursach literackich, w których zdobył ponad 100 nagród. Napisał setki felietonów, reportaży i opowiadań, które były dostępne w prasie lokalnej oraz ogólnopolskiej. Opublikował trzy zbiory opowiadań: „Głowa wroga”, „Tau tau” oraz „W pełni księżyca”.

Andrzej Stasiuk pięknie napisał o Augustynie :

„Nigdy nie zabiegał o sławę ani uznanie. Cud skromności w dzisiejszych czasach. Siedział w swoich Izdebkach, w narożnym pokoju w domu z czerwonej cegły i stamtąd oglądał świat. Był mądry i wiedział, że w istocie świat podobny jest do Izdebek, a Izdebki do całego świata”. 

Proza Augustyna jest ważna i potrzebna przede wszystkim dlatego, że opisywanego przez niego świata już prawie nie ma. Otaczająca nas rzeczywistość została skomercjalizowana. Zniknęło tętniące, gwarne życie wraz z migracją młodego pokolenia. Ciche i spokojne wzgórza, kiedyś pełne życia, tchnęły smutne wyobrażenie w stwierdzenie pisarza:

„Patrzę na wzgórze zerwane przez ulewy, atakują je brzozy: spokojnie, systematycznie i majestatycznie. Kiedyś, gdy mnie już nie będzie – zajmą całe podwórze, potem wskoczą na parapet, dach, bagno w rynnie. Zasieją się w pokoju na regałach z książkami, wrosną w wersalkę, pufy i fotele, zakorzenią się w szafie, a nawet w zapylonym pyłem i brudem czasu komputerze”.

II Konkurs Literacki im. Augustyna Barana

Celem konkursu jest zainspirowanie literatów, młodzieży i dorosłych do twórczych poszukiwań artystycznych i umożliwienie prezentacji oraz publikacji dorobku literackiego.

Temat konkursu :

Witraż piękny i nieznany

Warunkiem udziału w konkursie jest nadesłanie w terminie do 31 sierpnia 2017 r. utworów w dowolnej formie prozatorskiej, które nie były publikowane i nagradzane.

Prace konkursowe opatrzone godłem należy nadesłać w formie wydruku i kopii elektronicznej na płycie CD oraz zamkniętej koperty z danymi uczestnika konkursu po adres:

K2online.pl ul. Modlińska 190 03-119 Warszawa z dopiskiem na kopercie „Konkurs literacki”.

Oceny utworów nadesłanych na konkurs dokona komisja konkursowa.

Rozstrzygnięcie nastąpi 1 listopada 2017 r. 

Rozstrzygnięcie nastąpi 1 grudnia 2017 r. 

W konkursie przewidziano 7 nagród pieniężnych

I nagroda w wysokości 1500 zł.

Nagrodzone utwory zostaną opublikowane.

Rozdanie nagród nastąpi w grudniu 2017 r.

Regulamin i szczegóły związane z konkursem znajdują się pod linkiem[button color=”red” size=”small” link=”https://barwyszkla.pl/regulamin-ii-konkursu-literackiego-im-augustyna-barana/” target=”blank” ]Regulamin[/button]

Protokół z wynikami konkursu znajdują się pod linkiem[button color=”red” size=”small” link=”https://barwyszkla.pl/wyniki-konkursu-literackiego-witraz-piekny-nieznany/” target=”blank” ]Protokół komisji konkursowej[/button]

 

Patronat medialny

 

 

Partner strategiczny

 

 

 

Partner współpracujący

 

 

VII wycieczka z cyklu Szlakiem Mistrzów Witraży – Katowice 2017

Barwy Szkła i Polskie Muzy zapraszają na kolejną VII wycieczkę z cyklu „Szlakiem Mistrzów Witraży”

Tym razem spotkamy się w Katowicach.

Jak zawsze będzie to sobota i niedziela, tym razem zapraszamy w dniach 27 i 28 maja 2017 roku.

Warunki uczestnictwa w wycieczce:

  • Zgłoszenia przyjmujemy do dnia 30 kwietnia 2017 roku.
  • Liczba uczestników jest ograniczona do 25 osób (ważna kolejność zgłoszeń potwierdzonych wpłatami)
  • Koszt za udział w wycieczce wynosi 50 zł od uczestnika
  • Zebrane pieniądze będą przeznaczone na pokrycie kosztów przewodnika oraz części kosztów spotkania wieczornego.
  • Dojazd, zakwaterowanie, wyżywienie każdy z uczestników organizuje i pokrywa we własnym zakresie.

Zgłoszenia przyjmowane są wyłącznie w formie e-mail na adres

andrzej.bochacz@polskiemuzy.pl
tytuł e-mail  –  Wycieczka Katowice

W zwrotnym e-mail przekażemy informację, czy rezerwacja jest jeszcze możliwa. W przypadku pozytywnej odpowiedzi rezerwacja będzie aktywna 2 dni robocze, w ciągu których należy dokonać wpłaty w wysokości 50 zł na wskazane konto.

Planowany program:

Sobota 27 maja 2017 

  • 8.50.00 Spotkanie przed głównym wejściem  do  hali dworca  PKP od strony  ul. 3 Maja – Katowice
  •  9.04 Odjazd  tramwajem do z przystanku PKP Chorzowa (nr 20)
  • 9.45-10.15 willa Emila Marxa,  ul. Batorego 44
  • 10.27  Przejazd autobusem:  nr 139
  • 10.50-11.20  kościół św. Antoniego
  • 11.30-11.55 kościół  ewangelicko-augsburski im. M. Lutra
  • 12.05-11.25 szkoła  Powstańców 6A,   Zespół Szkół Technicznych nr 2 im. M. Batko
  • 12.25-13.15 spacer po ul. Wolności i przerwa na kawę
  • 13.15-13.45 Urząd Miasta,
  • 13.58 odjazd autobusem nr 840 do Gliwic pl. Piastów
  • 15.00 – 16.00 obiad
  • 16.15-16.45 kościół Barbary (garnizonowy)
  • 17.05-17.25 katedra  śś. Piotra i Pawła
  • 17.45-18.00 Sąd Rejonowy, ul. Powstańców Warszawy 23,
  • Powrót do Katowic PKP
  • 20.00 – Spotkanie przyjaciół przy lampce wina (miejsce jeszcze nieznane)

Niedziela 28 maja 2017 

  • 8.45 Spotkanie hala dworca  PKP od strony południowej, od  peronu IV   (pl. Oddziałów Młodzieży Powstańczej) – Katowice
  • 9.00 – 9.20 kościół Piotra i Pawła
  • 9.35 – 9.55 Kaplica w Kurii Diecezjalnej,
  • 10.00 – 10.20 katedra Chrystusa Króla  (10.30 Msza Święta)
  • 10.40 – 11.10 szpital  na ul. Głowackiego 10
  • 11.40-12.10  Centrala Zaopatrzenia Hutnictwa SA, ul. Lompy 14
  • 12.30 – 13.10 Przerwa kawowa w Akademii Muzycznej
  • 13.30-14.00 kościół Wniebowzięcia NMP ul. Graniczna 26 (12.30 Msza Święta)
  • 14.20-14.50  kościół ewangelicko-augsburski Zmartwychwstania Pańskiego,
  • 15.00-15.30  kościół Niepokalanego Poczęcia NMP  ul. Mariacka,
  • 15.40-16.00 PKO Bank Polski S.A.  ul. Warszawska 7.

Hotel Bellagio – sufit w szklanych kwiatach

Superluksusowy hotel Bellagio, wyróżniony pięcioma diamentami AAA, znajdujący się w Las Vegas w stanie Nevada, słynie nie tylko ze swoich wspaniałych fontann i z tego, że można było go podziwiać w wielu hollywoodzkich produkcjach filmowych, ale również z jedynego w swoim rodzaju sufitu, pełnego wielokolorowych, szklanych kwiatów.

Autorem tej wyjątkowej atrakcji złożonej z ponad 2000 barwnych kwiatów z dmuchanego szkła, które pokrywają 190 m ² sufitu w lobby hotelowym, jest Dale Chihuly, amerykański rzeźbiarz, twórca monumentalnych instalacji szklanych, dmuchacz szkła, hutnik i projektant szkła dmuchanego.

„Fiori di Como”, bo taką nazwę nosi podwieszony, szklany sufit w najdroższym hotelu świata powstał w 1998 roku i jest nadal największą szklaną instalacją na świecie.

Do wykonania tego wyjątkowego dzieła sztuki wykorzystano 4,5 tony stali i  2000 elementów dmuchanego szkła.

Projekt wymagał szczególnego dopracowania kwestii bezpieczeństwa w związku z nietypowym i niebezpiecznym zawieszeniem nad głowami gości hotelowych konstrukcji artystycznej o wadze ponad 18 ton.

Autor dzieła Dale Chihuly przy wykonywaniu swoich prac współpracuje z zespołem wybitnych specjalistów,  składającym się  z ponad 100 osób : dmuchaczy szkła, architektów, inżynierów, przewoźników, instalatorów i producentów.

Imponująca szklana łąka na suficie w lobby hotelu Bellagio w Las Vegas była tworzona przez dwa lata.

” Fiori di Como” , co oznacza ” Kwiaty znad jeziora Como ” powstały dzięki inspiracji autora pięknym krajobrazem nad jeziorem Como we Włoszech.

Jak ogólnie wiadomo kasyna i hotele w Las Vegas pozostają od wieków w rękach starych włoskich rodzin, które przybyły do Ameryki jako emigranci.

Sufit pełen szklanych, wielobarwnych parasolek kwiatów w lobby hotelu Bellagio nadaje wnętrzu wyjątkowej świeżości i lekkości.

Płaska i nieciekawa płaszczyzna kasetonu sufitowego nabrała dzięki projektowi trójwymiarowości.

Przenikające przez bajkowe kolory wiszących szklanych kwiatów światło sprawia, że lobby zyskuje nowy wymiar architektoniczne.

Kwiaty wynurzają się z obszaru kasetonu i zwisają nad głowami gości, którzy z zainteresowaniem podziwiają różnorodność wykorzystanych barw i faktur przez autora i jego zespół.

Dale Chihuly jeszcze jako dziecko był zafascynowany abstrakcją form w naturze. Jego dzieła odzwierciedlają jego umiłowanie do przyrody.

Rzeźby Chihuly’ego charakteryzują się bogactwem kolorów, oryginalnością i wyjątkową kompozycją form.

Artysta jest kojarzony z wielkimi, abstrakcyjnymi i złożonymi z wielu elementów instalacjami ze szkła dmuchanego.

Szkło Chihuly’ego cechuje intensywność kolorów i nawiązywanie do natury. Jego rzeźby,  niejednokrotnie wkomponowane w środowisko naturalne, wyglądają jak gałęzie, rośliny lub właśnie jak kwiaty.

Prace artysty zainstalowane w taflach wodnych, np. w stawach, wyglądają jak naturalna część krajobrazu.

Wiele rzeźb artysty zdobi sufity w ekskluzywnych kasynach i holach hotelowych, tak jak we wspomnianym lobby hotelu Bellagio w Las Vegas.

Każdego dnia średnio 15.000 do 20.000 ludzi przychodzi do holu hotelu-kasyna po prostu po to, by zobaczyć szklaną rzeźbę Chihuly’ego.
Znani są goście, którzy spędzają wiele godzin, siedząc w jednym z krzeseł pod rzeźbą i wpatrując się w nią. Inni leżą na podłodze, aby wygodnie objąć wzrokiem całość.
Chihuly uważa tę pracę za jedno ze swoich najważniejszych osiągnięć w swoim dorobku z kilku powodów. Oświetlenie całości dzieła było bardzo skomplikowane, a konstrukcja nośna była estetycznym wyzwaniem, jak wspomina.
„To wciąż jedno z największych dzieł, jakie kiedykolwiek zrobiłem” mówi Chihuly w wywiadach.
O świcie każdego ranka, zespół ośmiu do dziesięciu inżynierów czyści i dba o dobry stan rzeźby.
Dzieło „Fiori di Como” Chihuly’ego odegrało kluczową rolę w percepcji sztuki publicznej w Las Vegas.